Okiem Gandalfa

Co liczy się dzisiaj?

Dziś trochę o orientacji krótko- i długoterminowej. Orientacja ta wskazuje, do jakiego stopnia kultury są zadumane nad tym, co minęło, a do jakiego nastawiają się na drogę ku przyszłości.

Odwiedziła mnie ostatnio koleżanka z Hongkongu. Jednym z pierwszych miejsc, w które chciałem ją zabrać były Powązki. Holly zamarła na wieść o zwiedzaniu cmentarza. Tak dowiedziałem się, że w jej kulturze groby odwiedza się tylko w określone dni. Mieszkańcy Hongkongu nie mają zwyczaju chodzić ot tak na cmentarz, by po nim pospacerować.

Hongkong (61 w skali Hofstedego) wypada „długoterminowo” w porównaniu z Polską (38) lub Meksykiem (24). Kultura Hongkongu słynie z pragmatycznego podejścia – oznacza to, że jej przedstawiciele cenią sobie gospodarność, wysoką etykę pracy, wytrwałość i umiejętność dostosowania do zmieniających się okoliczności. Hongkończycy są sfokusowani na przyszłości – chętniej też inwestują w wykształcenie i rozwój umiejętności, aby zapewnić sobie dostatek. Z drugiej strony kultury długoterminowe częściej zasypują ślady historii. Holly, zwiedzając warszawską Starówkę, zazdrościła nam naszego dziedzictwa. W Hongkongu zachowały się tylko nieliczne pozostałości starej architektury – na miejscu domu, w którym urodził się jej ojciec, stoi teraz drapacz chmur…

Kultura Meksyku natomiast jest krótkoterminowa – jej przedstawiciele szukają jednej prawidłowej odpowiedzi na problemy ideologiczne i naukowe. Są też mniej elastyczni w obliczu przemian społecznych, zmieniających się okoliczności lub odstępstw od norm. Zapatrują się w przeszłość, wielokrotnie rozliczają z tego, co się wydarzyło, wspominają tych, którzy odeszli i kochają tradycję. W kulturach  krótkoterminowych planowanie przyszłości nie jest tak istotne, jak osiąganie doraźnych celów. Meksykanie wierzą w nieuchronność losu i to, że przeznaczenie każdego człowieka już jest zapisane gdzieś wyżej.

Zaczynamy współpracę z oddziałem w Meksyku – jak z nimi rozmawiać?

Meksykanie dumni są ze swojego kraju i bogatej kultury. Zapewne chętnie ci opowiedzą o sekretach Majów, jak przygotować tradycyjne tacos lub poprawnie pić tequilę. Mniej dumni są z rządu, podziałów klasowych i korupcji – to też tematy tabu, których lepiej unikać w rozmowach. Kluczem do sukcesu może okazać się twoja charyzma, transparentność i umiejętność przedstawienia obustronnych korzyści ze współpracy. Pamiętaj, że nietaktem jest być małomównym i tajemniczym. Wchodzenie sobie w słowo podczas zagorzałej dyskusji jest całkiem bueno.

Inne wskazówki:

  • Wcześniej umówione spotkanie należy potwierdzić kilkukrotnie z wyprzedzeniem. Będzie to odebrane jako dobry znak niecierpliwego wyczekiwania na to wydarzenie.
  • Pierwsze spotkanie, a przynajmniej jego znaczna część, będzie poświęcona lepszemu zapoznaniu. Nie trzymaj się sztywno agendy.
  • Meksykanie z natury ciekawi są ludzi z innych miejsc, więc chętnie usłyszą kilka słów o Polsce.
  • Zauważ że Meksykanie niechętnie odmawiają. Jeśli odpowiedź na twoją prośbę jest zawiła lub niejasna, to może oznaczać odmowę.
  • Wchodzenie sobie w słowo podczas zagorzałej dyskusji nie jest nietaktem.

Hongkong to mieszanka kultury Zachodu i Azjatyckiej – w czym się to uwidacznia? 

W Hongkongu widać silny wpływ kultury Zachodu (np. brytyjskiej), ale jednocześnie pod względem etnicznym jest on w przeważającej większości chiński. Niemniej jednak należy pamiętać, że Hongkończycy nie znoszą, gdy myli się ich z narodem chińskim. Azjatycka strona kultury Hongkongu przejawia się w aspekcie „twarzy” (więcej w odcinku Pełnej Kulturki z kwietnia zeszłego roku), wzajemnym okazywaniu szacunku (zwłaszcza starszym) i potrzebie zachowania harmonii. Hierarchiczność kultury Hongkongu wypierana jest przez bardziej demokratyczną filozofię biznesu z Zachodu. Oznacza to, że coraz rzadziej decyzje podejmowane są przez wysoko postawioną jednostkę, a częściej drogą zespołową.

Hongkong to też kultura kolektywistyczna, więc lojalność w zespole i interes firmy przedkładany jest nad osobisty – a to odróżnia Hongkong od brytyjskiego indywidualizmu.

Inne wskazówki:

  • Chwalenie się, że ma się mnóstwo pracy, a nawet dokładanie jej sobie jest oznaką wysokiej etyki pracy. Lenistwo hańbi.
  • Wyrażenie myśli może być poprzedzone długą pauzą. Pauza ta podkreśla, że wypowiedź została dobrze przemyślana i słowa nie są rzucone na wiatr.
  • W odróżnieniu od Meksykanów, w prezentowaniu rozwiązań bardziej liczą się solidne uzasadnienie i konkretne liczby niż umiejętności krasomówcze.
  • Jako że to kultura długoterminowa, liczą się dalekosiężne plany współpracy i gwarancja utrzymania tempa pracy.
  • Hongkong to kultura wielu zabobonów. Unikaj rozmów o śmierci, biedzie, kolorów czarnego, białego i niebieskiego, oraz liczb z cyfrą 4.

Czy powinniśmy zostawiać za sobą przeszłe zdarzenia i brać się do pisania kolejnych, obfitujących w dobra rozdziałów?

Konrad Krzysztofik