Połączenie sztucznej inteligencji z nowoczesnym rynkiem usług prawnych to prawdziwa nowość na polskim rynku. Innowacyjny program Lex AI – www.lexai.pl – przy udziale prawników z kancelarii Lex Secure 24 h Opieka Prawna Komar Komarowski od niedawna skutecznie wspiera poradami prawnymi osoby potrzebujące.
Mirosław Mikulski: Kancelaria, którą pan reprezentuje, weszła ostatnio na rynek z absolutną nowością, czyli sztuczną inteligencją, która wspiera użytkowników Internetu poszukujących odpowiedzi na pytania prawne. Na czym polega ta innowacja?
Kajetan Komar-Komarowski: Od wielu lat zapewniamy naszym klientom całodobową opiekę prawną. Każdy z nich, a mamy ich już 297 tys., może do nas zadzwonić o dowolnej porze dnia lub nocy i zadać pytanie prawne. W sprawach prostych odpowiedzi uzyskują oni od razu, a w skomplikowanych czekają na opinię, która jest sygnowana przez radcę prawnego lub adwokata.
W naszych bazach danych mamy 3,4 mln dokumentów, wśród nich całe polskie ustawodawstwo, orzeczenia sądowe oraz nasze opinie prawne, których przez ostatnie czternaście lat udzielaliśmy naszym klientom.
Teraz, korzystając z tej bazy, w oparciu wyłącznie o polską infrastrukturę i myśl techniczną, stworzyliśmy nowy produkt, czyli model wirtualnego prawnika Lex AI (www.lexai.pl). To system oparty na sztucznej inteligencji, który wykorzystuje całą wiedzę, jaką nasza kancelaria zgromadziła przez ostatnie 14 lat, a także źródła prawa i orzecznictwo.
Wszystkie dane są zgromadzone na naszych serwerach. Korzystamy też z naszej własnej aplikacji, co jest bardzo istotne, bo choć wiąże się z bardzo dużymi wydatkami, to dzięki temu jesteśmy niezależni od Big Techów, czyli światowych gigantów i takich rozwiązań jak, np. ChatGPT.
Czym wyróżniacie się wśród konkurencji?
Nasz Lex AI zaspokaja potrzeby klientów w zakresie korzystania z porad prawnych w najbardziej nowoczesny sposób. Kiedy użytkownik zada pytanie prawne naszemu wirtualnemu prawnikowi, ale nie ma do końca pewności, czy odpowiedź jest prawidłowa, może od razu zweryfikować jej poprawność u naszych prawników. Jeśli chce mieć całkowitą pewność i potrzebuje odpowiednich dokumentów, może poprosić o opinię prawną sygnowaną przez naszego radcę prawnego lub adwokata.
Takiego rozwiązania, które łączy ze sobą sztuczną inteligencję z wiedzą ekspercką, i w którym można niemal w czasie rzeczywistym weryfikować prawidłowość odpowiedzi udzielanych przez AI, według naszej wiedzy nie ma jeszcze na żadnym rynku.
Kto się podpisuje pod opinią prawną udzieloną przez chat?
Pod poradą dostarczoną przez Lex AI nikt się nie podpisuje, gdyż jest to wskazówka. W wielu drobnych sprawach, co potwierdzają nasze statystyki, taka odpowiedź jest wystarczająca.
Lex AI jest wyspecjalizowany w polskim prawie, sprawdza obowiązujące przepisy, podaje źródła, przygotowuje odpowiednie wnioski oraz dokumenty i wszystko to robi z wymaganą precyzją. W większości są to proste odpowiedzi na proste pytania i bez obaw można korzystać z tego typu porad, jednak Lex AI oczywiście nie jest prawnikiem, który potrafi myśleć w sposób złożony. Jeśli więc użytkownik ma wątpliwości dotyczące prawdziwości udzielanych przed chat porad, to – jak już powiedziałem – dosłownie za pomocą jednego kliknięcia może połączyć się z naszym prawnikiem. Uzyska wtedy pełną opinię przygotowaną przez naszą kancelarię lub jedną z kancelarii, które z nami współpracują. Obecnie współpracujemy już z 72 kancelariami, które w czasie rzeczywistym są w stanie odpowiedzieć na pytania.
Tak w praktyce wygląda połączenie sztucznej inteligencji z nowoczesnym rynkiem usług prawnych.
Do kogo adresujecie swoją ofertę?
Do każdego użytkownika Internetu, gdyż chcemy, aby Polacy byli bardziej świadomi swoich praw. Obecnie naszym głównym klientem jest branża medyczna, ale nowy produkt kierujemy głównie do osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą oraz mikro- i małych przedsiębiorstw.
Koszt usług prawnych wciąż uznawany jest za wysoki. Nasza usługa jest tańsza, nawet jeśli dochodzi do kontaktu z rekomendowanym przez nas prawnikiem. Klient – co ważne – od razu zna jej cenę. Mówię o tym, ponieważ największy opór przed wizytą w kancelarii prawnej stanowi bariera cenowa. Klienci boją się korzystać z porad prawnych, ponieważ nie wiedzą, jaki będzie ich koszt. U nas użytkownik od razu wie, ile za wszystko zapłaci. Dodatkowo nasza usługa stanowi pomost pomiędzy klientem a kancelariami partnerskim – klient ma możliwość rozpoczęcia współpracy z kancelarią prawną na określonych z góry warunkach.
Nie eliminujemy więc prawników z rynku, ale tworzymy nową jakość i zwiększamy zapotrzebowanie na usługi prawne.
Gdzie przechowujecie wszystkie otrzymane od klientów informacje?
Cała infrastruktura techniczna, tzn. serwery i oprogramowanie, jest naszą własnością. Wszystkie serwery znajdują się w bezpiecznych lokalizacjach na terenie Polski i są obsługiwane przez bezpieczne połączenia.
Nie korzystamy z rozwiązań powszechnie dostępnych typu ChatGPT, ponieważ mamy własne, autorskie, które powstało w wyniku naszej współpracy z Politechniką Gdańską. Badania realizuje zespół prof. Andrzeja Czyżewskiego, który liczy obecnie kilkadziesiąt osób. Dzięki niemu dostaliśmy do ręki potężne narzędzie wsparcia, które będziemy jeszcze rozwijali. Chcemy m.in. dodać moduł mowy i możliwość rozmowy z czatem w czasie rzeczywistym.
Dodam jeszcze, że żadne otrzymywane przez nas informacje i dokumenty nie wychodzą poza obszar naszego kraju, jak to jest w przypadku ChataGPT. Od strony bezpieczeństwa wszystko wygląda tak, jakbyśmy poszli do adwokata i złożyli dokumenty w jego kancelarii.
Jak długo trwały prace nad tym rozwiązaniem?
Przygotowywanie naszej bazy danych zaczęło się już w roku 2011 i trwa do dziś, ponieważ codziennie udzielamy kilkuset opinii prawnych. Po anonimizacji wzbogacają one wiedzę naszego sztucznego prawnika Lex AI.
Natomiast prace związane z sieciami neuronowymi rozpoczęliśmy w roku 2020. Wzięliśmy wtedy udział w projekcie współfinansowanym przez Unię Europejską, w którym zastosowaliśmy sieci neuronowe pierwszej generacji. Potem zostały one zastąpione przez ChatGPT i inne rozwiązania, które obecnie są dostępne na rynku. To był początek działań naszego zespołu, który kontynuuje prace nad najnowszymi technologiami do dziś.
W jaki sposób sztuczna inteligencja ułatwia pracę prawnikom?
Przede wszystkim jest ich asystentem. Szybko wyszukuje przepisy, które są im potrzebne w pracy i naprowadza na różnego rodzaju opracowania, których znalezienie zajęłoby standardowo dużo czasu. Teraz wszystko jest na wyciągnięcie ręki i po paru sekundach prawnik ma już pierwsze analizy, które oczywiście musi potem sam zinterpretować. Tutaj człowieka nic nie zastąpi. AI jest narzędziem, które bardzo wspomaga prawników, jeśli chodzi o szybkość działania, kompetencje, formułowanie myśli i pisanie argumentacji.
Czy ich zastąpi całkowicie?
Jak wspomniałem – sztuczna inteligencja nie zastąpi prawników, choć na pewno zastąpi tych, którzy z niej nie korzystają. Moim zdaniem nie jest dla nas zagrożeniem, ale dużym wzmocnieniem kompetencji i daje przewagę nad prawnikami, którzy nie korzystają z tych rozwiązań.
Mirosław Mikulski


Kajetan Komar-Komarowski
Prezes Lex Secure AI oraz radca prawny w kancelarii Lex Secure 24 h Opieka Prawna.
Dodaj komentarz