Rozmowa z dr n. med. Beatą Dethloff, promotorką holistycznego podejścia do zdrowego stylu życia, orędowniczką badań nutrigenetycznych i nowoczesnej medycyny anti-aging.

Pani doktor, jesteśmy w czasie podsumowania mijającego roku i robienia planów na kolejny. Na Pani profilach w social mediach można znaleźć wiele Pani opinii na temat tego, czym są i dlaczego warto zrobić badania Genodiet IGENESIS.

Badania Genodiet IGenesis kilka lat temu odmieniły moje życie. Dziś czuję się i wyglądam lepiej, niż 10 lat wcześniej, dlatego z pełnym przekonaniem polecam je jako lekarz i jako kobieta, która ma dziś dużo lepsze samopoczucie, wyniki badań i energię do działania. Oczywiście badania można wykonać w moich klinikach, dlatego tak często wspominam o tym w mediach społecznościowych. Uważam, że to ważne, by promować tak innowacyjne działania profilaktyczne, które dają wgląd w nasz organizm, w jego indywidualne predyspozycje i uwarunkowania. Zyskujemy wiedzę, która nie była dostępna nigdy wcześniej. Co więcej, badanie nutrigenetyczne wykonujemy tylko raz na całe życie, a jego wyniki są niezmiennym drogowskazem.

Pani je wykonała prawie 10 lat temu i twierdzi Pani że zmieniło się wszystko… Czy może nam Pani powiedzieć, czym są te badania i co dały Pani?

Badania nutrigenetyczne, a raczej ich wyniki i wdrożenie zaleceń, mogą naprawdę odmienić nasze życie i znacząco podnieść jego jakość. Samo badanie jest niezwykle proste – pobiera się próbkę krwi z palca – w klinice lub samodzielnie w domu – po czym próbka ta przesyłana jest do współpracującego z nami laboratorium we Włoszech, które specjalizuje się w badaniach genetycznych. Tam, w zależności od wybranego pakietu tzw. modułów, badane są konkretne obszary genotypu. Wyniki badań wraz z rekomendacjami pacjent otrzymuje w formie ok. stustronicowego, bardzo przystępnie napisanego raportu.
Powiem tylko tyle – warto je wykonać i przyjść na konsultację, podczas której dowiadujemy się, co powinniśmy robić, a czego unikać. Jakie zmiany wprowadzić w stylu życia i jakie suplementy zażywać, a nawet jak ćwiczyć.

Co jest zapisane w naszym DNA? Jakie profile badamy i co one oznaczają?

Moduły badań nutrigenetycznych dotyczą bardzo różnych obszarów życia, dlatego są tak kompleksowe. Analizują np. rekomendowany profil żywieniowy (predyspozycje do metabolizmu węglowodanów, białek i tłuszczów), w tym ew. występowanie nietolerancji pokarmowych, funkcjonowanie systemu detoksykacji i walki z wolnymi rodnikami, potrzeby suplementacyjne oraz nasz metabolizm witamin i składników odżywczych. Pozwalają poznać nasze genetyczne skłonności do występowania wielu chorób, m.in. cukrzycy typu II, otyłości brzusznej, osteoporozy, alergii pokarmowych, zawałów serca, udaru, hipercholesterolemii, hiperglikemii czy do rozwoju chorób neurologicznych. A to jeszcze nie koniec! Po wykonaniu badań nutrigenetycznych, otrzymujemy wskazania dotyczące nie tylko indywidualnej diety zgodnej z naszym DNA, ale też informacje np. o tym, jakie mamy predyspozycje do określonych typów aktywności fizycznej i jaki trening bądź dyscyplina sportowa będą dla nas optymalne. Cała wiedza, która płynie z wyników badań nutrigenetycznych, może być wykorzystana w sprofilowanej diecie i zmianach w stylu życia.
Lifestyle zgodny z DNA? Takie stwierdzenie może szokować, ale zapewniam, że badania nutrigenetyczne to profesjonalne narzędzie, które dziś daje nam taką możliwość.

Kiedy warto zrobić badania, a kiedy to nie ma sensu?

Zasadniczo do wykonania badań nutrigenetycznych nie ma żadnych przeciwwskazań, bo są one w pełni bezpieczne i nieinwazyjne. Jeżeli możemy i chcemy kształtować nasz styl życia, szukamy odpowiednich rozwiązań w zakresie diety, suplementacji i aktywności, planujemy ciążę lub po prostu myślimy świadomie o działaniach profilaktycznych i zdrowie jest dla nas ważne – wtedy badania nutrigenetyczne są doskonałym wyborem.
Dodatkowo zalecamy badania laboratoryjne, żeby zobaczyć, jaki jest stan zdrowia pacjenta w porównaniu z informacjami z DNA. To również piękny prezent dla dzieci i młodzieży, bo zasady zdrowego stylu życia warto wprowadzać od najmłodszych lat. Organizm z pewnością sam za to podziękuje.

Jaka jest zasługa tych badań dla Pani obecnego wyglądu i samopoczucia, a jaki wpływ miały na nie inne czynniki, np. regularne zabiegi medycyny estetycznej?

Badania nutrigenetyczne są naprawdę kluczowe. Zmiana diety wpłynęła pozytywnie na stan mojej skóry, jej nawilżenie i promienny koloryt. Zniknęła opuchlizna. Również odpowiedni zestaw treningów pozwala mi dbać o kondycję i sylwetkę w sposób przemyślany i dobry dla mnie.
Oczywiście ze względu na pracę i pasję medycyna estetyczna to dla mnie codzienność, w której funkcjonuję. Korzystam z zabiegów, ale robię to w sposób kontrolowany i przemyślany. Identyczną filozofią kieruję się podczas pracy z moimi pacjentami. Naturalny efekt, fajną regenerację i ujędrnienie skóry dają mi takie zabiegi, jak m.in. nieinwazyjny lifting termiczny Zaffiro, świetnie naprężający i rozświetlający skórę czy ujędrniające zabiegi na ciało. Preferuję zabiegi, które odmładzają, ale jednocześnie podkreślają moje naturalne atuty. Dzięki temu pozostaję sobą, a to jest dla mnie najważniejsze!