Korpolife

Szef dyktator i jak sobie z nim radzić

Czy wiesz, że co pewien czas na proces doradczo-coachingowy trafiają pracownicy lub menadżerowie, których głównym problemem jest szef-dyktator? Obcowanie z nim prowadzi do zmęczenia, wypalenia i powoduje poczucie stłamszenia. Jeśli masz takiego szefa, przeczytaj ten artykuł. Jeśli sam jesteś szefem z silnym charakterem, również go przeczytaj.

Metoda 1
Docieraj do szefa poprzez inną osobę

Znajdź osobę, która dogaduje się z szefem, tzw. „prawą rękę”. Jeśli uda ci się nawiązać relację z „prawą ręką”, rozmawiaj z tą osobą. Dziel się swoimi wnioskami, informuj o celach. Uważaj, aby nie wykorzystywać „prawej ręki” do manipulowania szefem. Chodzi o to, aby „prawa ręka” to była osoba, która ciebie rozumie, opowiada ci o swoich planach. Abyście wymieniali się swoimi perspektywami. Dzięki temu, jeśli „prawa ręka” będzie cię lubić, szanować, cenić, to będzie popierać twoje pomysły. Będziesz miał wsparcie także wtedy, gdy szef będzie pytał „prawą rękę” o zdanie w kontekście twoich projektów.

Metoda 2
Czekaj na dobry moment, gdy dyktator ma dobry humor

Niestety, ale czasami jest tak, że gdy przełożony ma zły humor, to nie należy „księciuniowi” przeszkadzać i się narażać. Poczekaj kilka godzin lub kilka dni, aż nastrój się jemu poprawi. Wtedy możesz przepchnąć sporo spraw w jedną chwilę, pomimo że wcześniej wiele z nich „wisiało” niezałatwionych przez całe tygodnie.

Metoda 3
Wzmocnij przekaz, by pokazać co jest ważne, ale na silnej energii!

Wyraź swoje zdanie i podaj argumenty, ale będąc „na” silnej energii „wojownika”. Szef-dyktator często ma osobowość choleryczną, czuje się panem i władcą. Oznacza to, że dociera do niego tylko silny przekaz – mocny, głośny, wyrazisty. Często nie przebijasz się ze swoim zdaniem, ponieważ mówisz zbyt łagodnie. Musisz nauczyć się mówić mocniej ale jednocześnie kulturalnie i profesjonalnie.

Metoda 4
Zapytaj o intencje

W odpowiednim momencie zapytaj szefa: – Mam pytanie: Jaka jest intencja tego, co robisz? Po co w taki sposób mi to mówisz? Poprzez krzyk, nie dając mi możliwości wyjaśnienia. Co chcesz osiągnąć w ten sposób?
Pamiętaj, że to może go zdenerwować. Ludzie nie lubią takich pytań. Ale jeśli nauczysz się je zadawać, będziesz mistrzem rozbrajania nerwowych ludzi.

Metoda 5
Ustal, jak macie się komunikować

Rozmowę na ten temat zacznij w odpowiednim momencie. Podczas niej doceń szczerze szefa i rzeczowo porozmawiaj, jak macie ustalać najtrudniejsze rzeczy.
Zapytaj: – Szefie, są takie okresy, gdzie świetnie się nam rozmawia. Zawsze ceniłem i cenię ciebie za wiedzę i skuteczność. Ale są też takie momenty, gdy strasznie ciężko jest mi się tobą dogadać. Nie jestem w stanie się przebić. Nie słuchasz mnie, bo pędzisz, albo tak mocno emanujesz zdenerwowaniem, że albo nie mam ochoty albo wręcz się obawiam mówić. Chciałbym ustalić, jak możemy się komunikować, gdy jest nerwowo, gdy masz wiele na głowie.

Metoda 6
Nazwij rzeczywistość i wyłóż karty na stół – szczerze i dobitnie

Ta metoda jest konfrontacyjna. Teoretycznie najprostsza, a zarazem najtrudniejsza. Może wyglądać to tak:
– Szefie, chcę szczerze pogadać. Prośba: daj mi pięć minut. Nie komentuj, nie pytaj. Wysłuchaj. Jeśli się nie dogadamy, będę musiał zmienić stanowisko albo pracę. Jest mi bardzo trudno to mówić, bo z jednej strony cię szanuję i cenię, a z drugiej strony mam w ostatnich miesiącach tak wiele negatywnych emocji, wkurzenia na całą sytuację i na ciebie, że prawie eksploduję. Czuję się nieszanowany przez ciebie. Możesz to zignorować, może to nie być dla ciebie ważne. Jeśli tak będzie, to jest to dla mnie kolejny powód dla odejścia. Nie mogę tak dłużej. Nie czuję się traktowany jako partner. Może ty do tego podchodzisz inaczej, ale ja to odbieram właśnie tak. Jeśli się mylę, jeśli jest inaczej, przegadajmy to. Ale gdy mam inne zdanie, to je krytykujesz. Nie potrafię w ten sposób dyskutować. Może to mój problem, że nie mam siły przebicia. Ale nie chcę ciągle walczyć. Jest to przykre, bo czuję się stłamszony. Nie pytasz mnie o zdanie. Ciągle słyszę krytykę. W ostatnim roku nie usłyszałem słowa pochwały, docenienia. Ciągle jest coś nie tak. Jeśli taki jestem beznadziejny, to dlaczego mnie nie zwolnisz? Jeśli to jest twój system motywacyjny, to on do mnie nie trafia. On mnie niszczy. Jeśli to na innych działa, to super, ale na mnie nie. Nie wiem, czy ktoś kiedyś powiedział ci to, co mówię, ale naprawdę jesteś świetnym człowiekiem pod wieloma względami. Problem jest w tym, że część twoich cech lub mój sposób ich odbierania jest dla mnie zabójczy.
Chcę zacząć o tym rozmawiać, wypracować rozwiązanie. Jeśli się nie da, trudno. Mam nadzieję, że damy radę. Co o tym myślisz? Jaka jest twoja perspektywa?

Metoda 7
Zmień swoje podejście, przekonania – rozwiń swój „inner leadership”

W metodzie Change Value Process, która skupia się na zarządzaniu ludźmi i zmianą, jedno z najważniejszych pytań brzmi: Co ciebie powstrzymuje przed …? Co ciebie blokuje? Czego się obawiasz, gdy chcesz …?
Tutaj zadalibyśmy pytania: Co ciebie powstrzymuje przed byciem odważniejszym w rozmowie? Co ciebie blokuje? Czego się obawiasz, gdy chcesz powiedzieć, co myślisz?
Wypisz sobie wszystkie odpowiedzi, jakie przychodzą ci do głowy, np. – Boję się konsekwencji. Utraty pracy. – Powstrzymuje mnie myśl, że wybuchnie! – Po co mi to?!
Do każdej z tych odpowiedzi musisz znaleźć rozwiązanie. Jak reagować, gdyby straszył konsekwencjami / utratą pracy? Jak zareagujesz, gdy wybuchnie? Stwórz gotowe scenariusze, a będziesz czuć większą gotowość.

Adam Dębowski

Dodaj komentarz