Wakacje to nie tylko czas ładowania baterii, ale też sezon małych kryzysów. Zmiana klimatu, rytmu dnia, nowe jedzenie, drobne kontuzje, komary… Znacie to? Dobra wiadomość: natura ma na to wszystko odpowiedź. W dodatku bez konieczności pakowania apteczki cięższej niż bagaż podręczny.
W Beatum Vita wierzymy, że najlepsze wsparcie zdrowia jest ciche, skuteczne i… zielone. Naturalna apteczka to nie tylko zioła, ale styl myślenia. To mindset, w którym ciało traktujemy z uważnością, nie tylko w sytuacjach awaryjnych. I nie – nie musisz być fitoterapeutą. Wystarczy kilka sprawdzonych, prostych trików.
Układ trawienny – nasz wewnętrzny GPS
Urlop to zmiana – klimatu, rytmu dnia, często także diety. A to nie zawsze służy naszym jelitom. Wśród klasycznych „wakacyjnych hitów” królują biegunki, wzdęcia i zatrucia pokarmowe. Dlatego na liście naturalnych niezbędników warto mieć:
- węgiel aktywowany z polskich drzew – naturalny detoksykator;
- Enterosgel – działa jak gąbka, pochłaniając toksyny;
- koper włoski, imbir i kardamon – wspomagają trawienie i wzmacniają śledzionę;
- probiotyki podróżne (np. Saccharomyces boulardii) – stabilizują mikrobiom, zwłaszcza w tropikach.
A jeśli dopadnie cię nagła „rewolucja” żołądkowa i apteka jest trzy wioski dalej – natura przychodzi z pomocą. Oto naturalne, domowe środki, które zadziałają jak odpowiedź na twoje SOS:
- kisiel z mąki ziemniaczanej – osłania śluzówkę jelit i łagodzi objawy;
- napar z suszonych jagód – działa ściągająco i przeciwbiegunkowo;
- gotowana marchewka (marchwianka) – źródło pektyn, które normalizują pracę jelit;
- kleik ryżowy – klasyk wśród łagodnych potraw przy problemach trawiennych;
- gorzka czekolada (min. 70 proc. kakao) – zawarte w niej garbniki potrafią zdziałać cuda;
- napar z mięty – rozkurcza, koi, uspokaja;
- domowy elektrolit – czyli sól, cukier i cytryna w wodzie – niezbędny przy odwodnieniu.
Krążenie – nie tylko po open space
Jeśli twoje wakacje to road trip przez pół Europy albo 9-godzinny lot – pamiętaj o układzie krążenia. To on najbardziej cierpi podczas bezruchu. Co może pomóc?
- krokosz barwierski – pobudza krążenie, szczególnie u osób z tendencją do zimnych stóp i opuchnięć;
- ruch i nawodnienie – banalne? Może. Skuteczne? Zawsze.
Zmęczone oczy i relaks, który zobaczysz
Piasek, kurz, klimatyzacja, słońce – lato jest prawdziwym maratonem dla oczu. Zamiast sięgać po krople z apteki, spróbuj naturalnego okładu ze świetlika łąkowego.
- świetlik łąkowy – napar z tej rośliny to ukojenie dla przemęczonych oczu – zarówno po górskich wędrówkach, jak i po zbyt wielu godzinach przed ekranem (tak, wiemy – niektórzy z nas nawet na urlopie muszą „tylko coś sprawdzić na Teamsach”).
Odporność z roślinnego źródła
Nieoczywista pogoda, klimatyzacja i zmiana rytmu snu – to przepis na wakacyjne infekcje. Na szczęście natura daje nam mikrotarcze odporności:
- nanosrebro koloidalne – naturalny antybiotyk do zadań specjalnych.
- olejek z oregano – rozprasza chłód, działa przeciwbakteryjnie.
- olejek z drzewa herbacianego – niezastąpiony podczas infekcji skórnych, grzybiczych i przy trądziku.
Komary, kleszcze i cała reszta
Wakacje w naturze? Super! Ale dla owadów to też czas żniw. Co zamiast chemicznych sprayów?
- skórka banana lub ogórka – łagodzą ukąszenia.
- sok z cytryny – zmniejsza obrzęki i swędzenie.
- pasta z sody oczyszczonej – szybki kompres na pieczenie.
- olejek lawendowy – działa przeciwzapalnie i odstrasza insekty.
- naturalne repelenty z olejków eterycznych – lawenda, eukaliptus cytrynowy, geranium.
Delikatna sprawa – kobiece zdrowie
Lato to także sezon na infekcje intymne – wilgotne kostiumy kąpielowe, podróże, zmiany mikroflory. Warto mieć w podręcznej kosmetyczce:
- Multi-Gyn ActiGel – przywraca naturalne pH;
- Globulki Albivag z kwasem bornym i hialuronowym – przywracają równowagę i łagodzą podrażnienia.
Beata Jakoniuk-Wojcieszak
Beatum Vita
Natura Uważność Regeneracja
Naturalna apteczka to nie moda – to powrót do prostoty. W świecie, w którym często lecimy „na rezerwie”, warto przypomnieć sobie, że ciało potrzebuje łagodności, a nie tylko doraźnych rozwiązań.
To nie o „bycie alternatywnym”. To o tym, że wakacje mogą być jeszcze bardziej regenerujące – jeśli damy naturze szansę zadziałać. Niech to lato będzie inne – mniej w aptece, więcej w lesie. Mniej scrollowania, więcej oddychania. Bo im więcej natury, tym więcej równowagi.

Beata Jakoniuk—Wojcieszak
Twórczyni marki Beatum Vita, health coach, edukatorka i promotorka życia w rytmie natury. Łączy wiedzę z psychodietetyki, fitoterapii, TMC i komunikacji. Pomaga klientom budować odporność, równowagę i spokój – także w korpoświecie. e-mail: [email protected], kom.: 664 003 433.
Dodaj komentarz