Okiem Gandalfa

O dobrych obyczajach

Na początku czerwca miałem przyjemność obejrzeć spektakl „Idiota” na podstawie powieści Dostojewskiego. Padło tam m.in. zdanie: „Moralność została wymyślona dla wygody”. Zastanawiałem się, do jakiego stopnia moralność bywa wpojona, do jakiego nabyta i czy faktycznie ułatwia nam życie. W tym odcinku Pełnej Kulturki zajmiemy się podziałem na status przypisany i osiągnięty. Podział ten w komunikacji międzykulturowej opisany został przez holenderskiego antropologa kultur Fonsa Trompenaarsa.

Na status przypisany składają się m.in. nasz wiek, płeć lub pochodzenie. Czyli atrybuty na które nie mamy wpływu. Orientacja na status przypisany w kulturze (np. w Turcji) oznacza, że to, kim jesteśmy, w dużym stopniu determinuje nasze zachowanie, dyktuje co należy, a czego nie przystoi robić i wyznacza drogę do sukcesu. Po przeciwnej stronie skali jest status osiągnięty (np. Kanada) – to ten uzyskany na drodze zbudowanych relacji, doświadczenia zawodowego, czy podjętych decyzji. W przypadku ukierunkowania na status osiągnięty wierzy się, że każdy zapracowuje na swoje szczęście i ma do tego pełne prawo bez względu na
wiek, płeć czy pochodzenie.

Jakie wartości są kluczowe dla Turków i czym się to przejawia w komunikacji?

Ze względu na położenie kraju, społeczeństwo Turcji jest ukształtowane przez wpływy kultur Azji, Bliskiego Wschodu i Zachodu. Wydaje się jednak, że honor, reputacja i duma są wspólnym mianownikiem wszystkich Turków. Żyją oni w świadomości, że jakikolwiek naganny czyn położy się cieniem na całą rodzinę i często utożsamiany jest z przypisanym statusem jej członków. Turcy doskonale potrafią trzymać sekret, zdolni są zrobić wiele w obronie dobrego imienia i aby postrzegano ich jako cnotliwych, gościnnych i godnych zaufania.

Inne wskazówki:

  • Turcy ze względów grzecznościowych zwykli są odmawiać przyjęcia prezentu lub zaproszenia za pierwszym razem. Nalegaj drugi i trzeci raz. Jest duża szansa, że dopiero wtedy przyjmą twój gest.
  • Turcy wygładzają negację, np.: „prawdopodobnie nastąpił błąd”, zamiast „walnąłeś babola”.
  • Niegrzeczne gesty to żucie gumy w czasie rozmowy, głośne smarkanie nosa, podawanie lewej dłoni oraz eksponowanie spodu stopy.
  • Otrzymanie wizytówki od Turków podczas spotkania jest znakiem zaufania i chęci nawiązania relacji biznesowej. Jeśli poskąpią wizytówki, nici z interesów.
  • Dowiedz się, co napędza twój kontakt wTurcji (np. sprawdzając aktywność w mediach społecznościowych) i uatrakcyjnij komunikację pod kątem ich wartości, marzeń i aspiracji.

Czy krzykliwa autoreklama robi na Kanadyjczykach wrażenie?

Raczej nie, bo Kanadyjczycy słyną zpokory i rozwagi. Sami skłonni są umniejszać swoje osiągnięcia, aby nie wywoływać u innych poczucia niższości. Ci zamożniejsi starają się zacierać różnice społeczne wpojoną skromnością. Niektórzy obserwatorzy zauważają w kulturze kanadyjskiej niechęć do wyjątkowego traktowania tych, którzy talentem lub osiągnięciami przewyższają innych (tzw. syndrom wysokiego maku). Syndrom ten często odbija się czkawką społeczeństwom o zakorzenionym egalitaryzmie.

Inne wskazówki:

  • Uściskom dłoni towarzyszy szeroki uśmiech, aby ocieplić powagę przy oficjalnym powitaniu.
  • Oczaruj Kanadyjczyków dużą kulturą osobistą i używając trzech magicznych słów: dziękuję, proszę i przepraszam.
  • Zyskasz dodatkowe punkty dzięki opanowaniu emocji w czasie negocjacji i – na przykład – wyrażając się o swojej konkurencji z szacunkiem.
  • Porzuć pokusę, by popisywać się i robić wrażenie za wszelką cenę – nie znoszą tej gry.
  • Zdrowy rozsądek, rzeczowość i dotrzymanie danego słowa wciąż dobrze się sprzedają w kraju płynącym syropem klonowym

Zdarzyło ci się pominąć słowo „ciocia”, gdy mówiłeś niepochlebnie o zuchwałej siostrze ojca? Odnoszę wrażenie, że w naszej kulturze na status trzeba sobie zasłużyć, podobnie jak na określenie „ciocia”. Mylę się?