Nazywana jest pierwszą niezakaźną epidemią na świecie. W Polsce cierpi na nią już ponad 3 mln ludzi. Połowa z nich w ogóle nie wie, że jest chora. A diagnozę może usłyszeć u… okulisty. Cukrzyca jest jedną z najczęstszych przyczyn pogorszenia wzroku u pacjentów między 20. a 64. rokiem życia. W skrajnych przypadkach może prowadzić do ślepoty. 14 listopada obchodzimy ŚWIATOWY DZIEŃ CUKRZYCY.
Cukrzyca – nieleczona może pozbawić się wzroku!
Jeszcze w 2018 roku było to 30 procent – dziś już połowa z 3 milionów. Szacuje się, że to jest liczba osób w Polsce, które nie wiedzą, że mają na cukrzycę. A pierwszą diagnozę mogą usłyszeć u okulisty. Dzieje się tak dlatego, że spośród wielu objawów choroby trudnych do przeoczenia, jak m.in. wzmożone pragnienie i łaknienie, zmęczenie i brak energii czy częste oddawanie moczu, są także problemy ze wzrokiem. Osoby, które mają stale podwyższony poziom glukozy we krwi mogą skarżyć się na niewyraźne widzenie. Jednak często o chorobie dowiadują się przypadkiem podczas rutynowej wizyty u specjalisty.
– To są często pacjenci, którzy przychodzą na wizytę okulistyczną, z błahej przyczyny np. dobrania okularów do czytania, czy z powodu starczowzroczności. I wtedy zauważamy zmiany, które zaczynamy diagnozować i leczyć – mówi okulista dr Michał Ruta.
Gałka oczna jest bardzo wrażliwa na zmiany poziomu cukru we krwi. Stąd jak zauważa specjalista, cukrzyca może atakować każdą część oka. Już pierwsze wahania glikemii niekorzystnie wpływają na rogówkę czy soczewkę, co doświadczony okulista jest w stanie natychmiast wyłapać i skierować pacjenta na dodatkowe badania pod kątem zmian cukrzycowych.
Choroby oczu towarzyszące cukrzycy
Nieleczona cukrzyca może poważnie uszkodzić wzrok, a w skrajnych przypadkach prowadzić do jego utraty. Najczęściej mamy jednak do czynienia zaburzeniami refrakcji, akomodacji u pacjenta z zaćmą, czy neuropatią (inaczej uszkodzeniem) nerwu wzrokowego. Późnym powikłaniem cukrzycy jest retinopatia cukrzycowa. Chodzi o zmiany zachodzące w najdrobniejszych naczyniach na dnie oka, w siatkówce.
– Bezpośrednią przyczyną zaburzeń widzenia w tym przypadku jest albo krwotok do ciała szklistego, albo obrzęk plamki żółtej, czyli miejsca, które odpowiada za dobrą ostrość widzenia. W najgorszym przypadku dochodzi do odwarstwienia siatkówki – zauważa dr Michał Ruta. Dane w tym przypadku nie napawają optymizmem, u 1 na 3 osoby rozwija się retinopatia cukrzycowa, która jest najczęstszą przyczyną ślepoty wśród ludzi między 20. a 65. rokiem życia.
Objawy, które powinny niepokoić
Każde zaburzenie czy nagłe pogorszenie ostrości widzenia powinno być sygnałem alarmowym. Jeśli do tego dojdzie zaczerwienienie, zadrażnienie, bóle gałek ocznych, częste infekcje, czy zapalenie brzegów powiek, z wizytą u specjalisty nie powinniśmy zwlekać. Inne objawy, które mogą wskazywać na poważniejsze zaburzenie jakim jest wspomniana wcześniej retinopatia cukrzycowa to m.in. słabsze widzenie w ciemności, dłuższy czas przystosowywania się oka do widzenia w jasnym pomieszczeniu czy obrzęk siatkówki. – Tak naprawdę objawy, które się utrzymują ponad godzinę, szczególnie jeśli jest to nagła utrata ostrości widzenia, wymagają naprawdę pilnej konsultacji w ramach nawet SOR-u okulistycznego – konkluduje dr Ruta.
Zaskrzyk w oko – leczenie okulistyczne przy cukrzycy
Rodzaj leczenia zależy od poniesionych strat, a więc określania na jakim etapie są zmiany spowodowane przez cukrzycę. Niestety najcięższa jej postać, retinopatia cukrzycowa, w skrajnych przypadkach może prowadzić do utraty wzroku. Na szczęście zanim to nastąpi możliwe jest leczenie. W zależności od stopnia nasilenia choroby pacjent kierowany jest na laseroterapię lub iniekcję doszklistkową. Inaczej mówiąc na zastrzyk w oko. Takie zastrzyki wpływają na zmniejszenie obrzęku plamki żółtej związanego z cukrzycą.
– Do tego oczywiście podawany jest cały arsenał medykamentów.. No i jakby nie było pacjent musi się leczyć na chorobę podstawową, bo bez tego cokolwiek byśmy nie robili i jakkolwiek byśmy nie leczyli , to jest jak wylewanie wody do wiadra z dziurami. Więc tak naprawdę kluczowa jest współpraca okulisty i lekarza internisty diabetologa – tłumaczy dr Michał Ruta.
Miej oko na cukrzycę – profilaktyka
Zastrzyków w oko można uniknąć badając się regularnie. Cykliczne wizyty u okulisty mogą przyczynić się do wczesnego wykrycia cukrzycy a przez to zmniejszenia ryzyka powikłań. Zaleca się rutynowe kontrole okulistyczne raz w roku. W przypadku osób ze zdiagnozowaną cukrzycą wizyty u okulisty powinny się odbywać raz na pół roku, a czasem nawet raz na kwartał.
– Im wcześniej złapiemy zmiany początkowe, tym łatwiej jest je kontrolować i leczyć. Im mniejsze zmiany, tym mniejsze leczenie jest wymagane i pacjent wymaga mniejszej ingerencji – podkreśla specjalista. Do profilaktyki należy zaliczyć również aktywność fizyczną oraz zdrowy tryb życia. Zdrowa dieta i brak nałogów to podstawa. Natomiast jak zauważa dr Ruta, zbytnie forsowanie ciała przy problemach ze wzrokiem niestety również może być szkodliwe.
– Czasami takie bardzo efektowne zmniejszenie glikemii do wartości prawidłowych powoduje czasowe pogorszenie wzroku. I to też jest sytuacja, którą my zauważamy u pacjentów. Do wszystkiego trzeba podejść z umiarem i dać sobie czas. Czas na to aby zmieścić się w ryzach i powoli dojść do poziomu glikemii, który będzie akceptowalny i który nie będzie powodował dalszych zmian w oczach – podsumowuje specjalista.
Więcej o wpływie wahań poziomu cukru we krwi na ostrość widzenia mówimy na kanale podcastowym co na to twój lekarz? Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do wysłuchania odcinka zatytułowanego twój lekarz raadzi – miej oko na cukrzycę! którego gościem jest dr n.med. Michał Ruta. Wszystkie odcinki medycznego podcastu dostępne są na stronie www.promocjazdrowia.org.pl i na popularnych platformach podcastowych.
Dodaj komentarz