Lepsze zycie

Zanim uciekniesz: Niech strach przed hejtem nie zamyka ci perspektyw!

Czy używanie mediów elektronicznych w celach rozrywkowych, do zdobycia wiedzy o świecie i… o znajomych z dawnej klasy czy z ekranu – wystarczy? Jak wykorzystujesz je w celu budowania własnej przyszłości, do stwarzania sobie nowych możliwości zawodowych? Nie wykorzystujesz? Więc zacznij, bo warto!

KORZYŚCI
Zastanówmy się, jakie możesz mieć korzyści z tego, że tworzysz treści zamiast je tylko konsumować, z tego, że dzięki aktywności online wychodzisz poza swoje biurowe środowisko.

Awans, nowe projekty, zmiana pracy
Załóżmy, że masz ciekawą, satysfakcjonującą pracę. Osoba aktywna w internecie, która interesująco opisuje swoje życie zawodowe, dzieli się wiedzą i sprawia, że inni przyjaźnie postrzegają jej pracodawcę, staje się pracownikiem na wagę złota. Taka osoba jest znana w firmie, lubiana i doceniana. Otwierają się przed nią nowe możliwości. Sądzisz, że odmówią ci awansu? A może zaproponują udział w nowym projekcie? Istnieje też możliwość, że zechce mieć cię na pokładzie ktoś z innego działu albo inna firma – może nawet na lepszych warunkach.
Cokolwiek więc zamarzy ci się na twojej zawodowej ścieżce, z pewnością będzie łatwiejsze do osiągnięcia. Tylko powiedzmy dobitnie: kultura, autentyczność i spójność są tu niezbędne. Jeśli na portalach branżowych będziesz występować jako ekspert/ka, a na profilach prywatnych niecenzuralnie opisywać swoje sprzeczki z szefem – wynik będzie odwrotny do zamierzonego.

Networking i nowe horyzonty
A co jeśli nie przepadasz za obecnym pracodawcą? Hmm… Co więc cię jeszcze przy nim trzyma?
OK, powiedzmy, że to sytuacja przejściowa. Wtedy twoja aktywność w sieci nie musi dotyczyć miejsca pracy, a po prostu twojej profesji, branży czy nawet zainteresowań. To spowoduje, że zaczniesz zwracać na siebie uwagę nieznanych ci dotąd osób. Z czasem możesz zacząć otrzymywać zaproszenia i uczestnictwa w ciekawych, popularnych i prestiżowych wydarzeniach, projektach, a także do współpracy. To otworzy przed tobą drogę do rozwoju, do poznawania nowych dziedzin, próbowania nowości i wzbogacania swoich zawodowych horyzontów.
Dzięki uczestnictwu – a tym samym kreowaniu eksperckiego świata – poznasz wiele nowych osób, z którymi nie zetkniesz się w zwykłych, biurowych warunkach. Dla wielu z nich to co publikujesz będzie wartościowe.

Własny biznes
Mając takie zaplecze – wiedzę, znajomości i dostęp – możesz po pewnym czasie pokusić się o założenie własnej firmy. Eksperci często budują biznes na swojej wiedzy i doświadczeniu. Łatwiej wtedy stworzyć interesujący produkt albo świadczyć usługi doradcze. Łatwo też zbudować zespół ze znanych ci specjalistów, często należących do różnych środowisk. W tworzonej przez ciebie sieci kontaktów znajdziesz także testerów twoich pierwszych produktów czy usług. Są tam również twoi pierwsi klienci.
To naprawdę ogromne bogactwo na start biznesu i właściwa kolejność, jeśli myślisz o nim już teraz. Najpierw pokaż się jako ekspert, zdobądź uznanie i zbuduj kontakty; dopiero potem sprawdź swoje biznesowe koncepcje a na końcu załóż firmę. Nie rób odwrotnie, bo będzie cię to drogo kosztować.

e-STRACHY
Kiedy tak siedzisz sobie cicho i spokojnie w biurze, możesz pomyśleć, że spróbować to nawet i byłoby warto, ale jak to zrobić, skoro… I tu masz całą listę różnych obaw, które pojawiają się zwykle na początku aktywności w internecie.

Syndrom oszusta
Zacznijmy od najczęstszego problemu pt. „Czy ja mam w ogóle coś do powiedzenia?”.
Możesz wierzyć albo nie, ale zawsze znajdziesz ludzi, którzy wiedzą mniej niż ty w jakiejś dziedzinie. Zrób więc inwentaryzację swojej wiedzy, umiejętności i doświadczeń. Zastanów się, w czym czujesz się najlepiej, czym najchętniej się dzielisz lub chcesz się dzielić z innymi. Przypomnij sobie także, z jakimi kwestiami zwracają się do ciebie współpracownicy, znajomi, za co najczęściej dostajesz komplementy. Możesz popytać w swoim środowisku o to, co jest twoim atutem, z czego twoi znajomi chcieliby skorzystać.
Weź także pod uwagę swoją drogę zawodową – w jakim kierunku chcesz podążać, jaką/ jakiego siebie chcesz kreować bazując na własnej wiedzy i doświadczeniach. Dokształcaj się, jeśli masz luki. Nie wahaj się też łączyć różnych dziedzin i umiejętności. Stworzysz w ten sposób wyjątkowe treści.

Wypowiedź publiczna
Drugą, najtrudniejszą do zaakceptowania kwestią wydaje się fakt, że stajesz się osobą publiczną. Teraz już będą cię obserwować nie tylko rodzina i znajomi, ale także obcy ludzie. Jeśli właśnie przypominasz sobie zająknięcia podczas recytowania wierszyka na szkolnej akademii, to nie tędy droga. Lepiej jest pomyśleć, że nawet obcy ludzie są ci przychylni. Większość z nich chce dowiedzieć się czegoś, co jest dla nich ważne, co rozwiązuje ich problemy, pomaga w codzienności. Możesz im po prostu i po ludzku pomóc. W jakikolwiek sposób będziesz się do nich zwracać – poprzez film, podcast czy wpisy na blogu – zawsze miej ich przed oczami i zwracaj się do nich tak, jakby siedzieli przed tobą pełni ufności i zainteresowania.
Autentyczność i spójność przekazu naprawdę zjednają ci ludzi. Podobnie ktoś zjednał sobie ciebie. Zastanów się, kto to jest i w jaki sposób tego dokonał. Zainspiruj się.

Ocena i hejt
Oczywiście zawsze znajdzie się ktoś, kto jest mądrzejszy, kto będzie zadawać trudne pytania. Nie traktuj tego jak ocenę. Od takich wypowiedzi nie zależy już przejście do następnej klasy. Spróbuj znaleźć w tym szansę na własny rozwój, na poznanie nowych osób, na nauczenie się czegoś nowego.
Są też sytuacje, w których zadawane pytania leżą poza twoją „eksperckością”. Czasem ludzie, którzy ci zaufali w jednej dziedzinie, ufają twojemu osądowi także w innych kwestiach. Nie zawiedziesz tego zaufania, jeśli wytłumaczysz, że nie czujesz się w nich ekspertem.
Jeśli jednak zdarzy się ktoś agresywny, brutalny – nie musisz wchodzić z nim w dyskusję. Możesz też usuwać takie komentarze z własnych kanałów i profili, bo są twoje i funkcjonują zasadach tworzonych przez ciebie i twoją społeczność. Nie trać energii na walkę z kimś, kto nie docenia tego, co robisz. Skieruj ją na tych, na których ci zależy.

Czas
Boisz się, że twoja aktywność będzie zajmować za dużo czasu? Cóż… Jest to rodzaj inwestycji w lepszą przyszłość, więc zastanów się, czy warto. Jak ze wszystkim – początki bywają trudniejsze, dopóki nie stworzysz swojego świata i nie opanujesz podstaw jego obsługi. Ułatwią ci to i pozwolą zaoszczędzić czas narzędzia, które znajdziesz w internecie. Większość z nich ma bezpłatne wersje. W zależności od tego, czego potrzebujesz, służą: tworzeniu grafik, nagrywaniu filmów i dźwięków oraz ich obróbce, planowaniu publikacji na różnych kanałach, udostępniają bezpłatnie zdjęcia, sprawdzają zrozumiałość tekstu, podpowiadają, kim są twoi odbiorcy, wyszukują kluczowe dla nich słowa i wiele więcej.

Mam nadzieję, że trochę pomogłam. Nie czekaj dłużej, stopniowo pokonuj e-strachy. Oswój się z obecnością w mediach elektronicznych i używaj ich dla własnych korzyści. Zawalcz o swoją przyszłość – awans, własny biznes i nowe znajomości. Powodzenia!

Monika Sowińska

Monika Sowińska – coach przedsiębiorczych, mentorka e-biznesowa (www.CoachPrzedsiebiorczych.pl). Wpiera osoby przedsiębiorcze w realizacji wizji. Uczy skutecznego działania w cyfrowym, dynamicznym świecie.

Dodaj komentarz